Przyznaję się bez bicia, rzadko na wakacjach jestem w stanie wysiedzieć w jednym miejscu, ale odkryłam, że podczas różnych "relaksujących rzeczy", przychodzą mi do głowy najciekawsze pomysły. Często właśnie wtedy, nagrywam filmiki dla moich uczniów: lekcje, zapowiedzi, przemyślenia. Łączę przyjemne z pożytecznym. Zresztą sami zobaczcie filmik.
Wiadomo, że nie zawsze można wszystko rzucić i jechać na wakacje, ale zawsze można dać sobie 2 godziny w tygodniu i zrobić coś dla siebie. Takie wakacje w mieście: sauna, masaż.. też dają radę, szczególnie w listopadzie:).
Miłego dnia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz