Pierwszy dzień warsztatów w Błażejowej. Poznałam wielu młodych, zdolnych ludzi. Patrze na nich z nadzieją, bo to oni będą zmieniać Polską Perkusję. Skradł mi serce najmłodszy uczestnik, Tomek - ma tylko 6 lat, a już widać potencjał. Cała grupa była niesamowita i szkoda, że jutro warsztaty się kończą, bo chętnie każdego poznałabym lepiej.
Dziś miałam też spotkanie po latach z Robertem Markiewiczem. Rozmawialiśmy o muzyce, łączeniu naszej pracy z rodziną i tym jak ważne jest w naszym zawodzie budowanie stabilizacji finansowej różnymi źródłami dochodów.
Dowiedziałam się, że Robert poza tym, że jest świetnym bębniarzem, który na stałe gra w bandzie Organka, jest też kompozytorem i producentem, a to jego numer. Brawo Robert!
Taka refleksja i apel na koniec dnia mi się nasuwa:
Twórzcie, zamiast konsumować, pokazujcie się zamiast obserwować innych, działajcie zamiast narzekać.. Świat dzięki temu będzie piękniejszy!
O muzyce, perkusji i rytmie życia, czyli nawykach i systemach, które napędzają mnie do działania..
